Kto może prowadzić ciążę?
Wybór osoby, której powierzymy prowadzenie ciąży, czuwanie nad prawidłowym rozwojem płodu i stanem zdrowia zarówno matki, jak i nienarodzonego dzieciątka nie jest prosty.
Choć nie ma zapisów kategorycznie zmuszających kobietę do chodzenia do lekarza w stanie błogosławionym, zdrowy rozsądek podpowiada, że opieka nad obojgiem w tym szczególnym czasie jest wręcz niezbędna. Od niedawna nie tylko lekarz ginekolog może podjąć się prowadzenia ciąży. Dziś o tym, kto jeszcze może ustalić plan opieki okołoporodowej?
Czy wizyta u ginekologa w ciąży jest konieczna?
Teoretycznie nie ma obowiązku chodzenia do ginekologa w ciąży. Chcąc skorzystać ze świadczeń przysługujących młodej matce, otrzymać zwrot części nakładów poniesionych na przygotowanie się na narodziny maleństwa, najpóźniej w 10. tygodniu ciąży, ciężarna powinna zgłosić się do lekarza. Wizyty kontrolne powinny odbywać się co miesiąc, a w ich trakcie powinny być wykonane kontrolne badania m.in. wagi, ciśnienia, badań kontrolnych jak np. morfologia krwi, moczu, USG, krzywa cukrowa. Dzięki stałej kontroli nad rozwojem płodu i zdrowiem matki, można wcześnie wykryć i przeciwdziałać ewentualnym nieprawidłowościom jak anemia, cukrzyca ciążowa, nadciśnienie, czy też w przypadku dzieciątka — wadom wrodzonym, których sporą część można leczyć jeszcze w okresie płodowym.
Komu można powierzyć prowadzenie ciąży?
Jeszcze 5 lat temu nad rozwojem płodu pieczę mógł sprawować jedynie ginekolog. Od 2017 r. czynności tych może także podjąć się położna, posiadająca odpowiednie kwalifikacje. Położna może prowadzić ciążę pod warunkiem, że jest to ciąża fizjologiczna i nie towarzyszą jej żadne powikłania. W ramach NFZ opieka jest bezpłatna. Pielęgniarka przyjmująca porody zakłada podobnie jak lekarz kartę ciąży, zinterpretuje wyniki przeprowadzonych badań lub pobierze materiał do kolejnych, czy też przeprowadzi KTG. Gdy jednak pojawią się nieprawidłowości, musi skierować, czy też przekazać kobietę pod opiekę lekarza ginekologa.